Posty

Bioróżnorodność i jej znaczenie

Obraz
          Witajcie! Dziś opowiem Wam troszkę o bioróżnorodności. Był to temat naszego ostatniego wykładu. Na pewno każdy z Was słyszał kiedyś o takim pojęciu, ale czy wiecie co ono dokładnie oznacza? Jeśli nie - dziś się dowiecie. Zapraszam!          Zacznijmy więc od zdefiniowania tego pojęcia.  Bioróżnorodność to inaczej różnorodność biologiczna. Oznacza ona rozmaitość form życia występujących na Ziemi. Możliwa jest analiza różnorodności genetycznej, gatunkowej i ekosystemowej.  Różnorodność genetyczna związana jest z występowaniem w populacji wielu alleli tego samego genu.  Różnorodność gatunkowa dotyczy liczby gatunków żyjących w określonym ekosystemie. Różnorodność ekosystemowa związana jest z rozmaitością naturalnych siedlisk i ekosystemów.         Obecnie jesteśmy świadkami stałej utraty bioróżnorodności, co ma poważne konsekwencje dla świata przyrody oraz dobrobytu człowieka, a jest to skutek m in. zmian klimatycznych i różnego rodzaju katastrof naturalnych, rozwoju przemysł

Gry planszowe i GMO

Obraz
          Hej! Witam Was po majówkowej przerwie! Mam nadzieję, że czas ten minął Wam bardzo przyjemnie i że pogoda Wam dopisała. Dzisiejszy post składać się będzie z dwóch części: w pierwszej będzie trochę o grach edukacyjnych i o tym co one nam dają, a w drugiej o GMO i zagrożeniach z niego płynących - czy one faktycznie istnieją i czy jest się czego obawiać? Zapraszam!          Na ostatnim wykładzie mieliśmy okazję wspólnie, w małych grupach zagrać w bardzo różne gry edukacyjne i im podobne. Wśród nich były "Tajemnice Puszczy Rominckiej", "Blumen Quarttet", "Z wizytą w wodzie", "Wirus!", "Było sobie życie" i inne, ale znalazły się również osoby, które grały w państwa-miasta (w tym także ja). Taka odmienna forma rozpoczęcia wykładu tak nam się spodobała, że nie mogliśmy oderwać się od gier. Wszyscy świetnie się bawiliśmy. Zanim jednak przeszliśmy do grania, padło pytanie "Dlaczego ludzie tak chętnie grają w gry?" Zastanawiali

Przyrodnicze zajęcia terenowe

Obraz
      Hej! Witam Was wszystkich ponownie! Chciałabym się dziś z Wami podzielić swoimi wrażeniami na temat przyrodniczych zajęć terenowych, w których miałam okazję uczestniczyć w ubiegły poniedziałek. Na początku zdradzę Wam już, że bardzo mi się podobało i cieszę się, że miałam możliwość uczestniczenia w takich zajęciach.             Nasze spotkanie odbyło się na kortowskiej plaży. Swoją drogą, są to przepiękne okolice, które naprawdę warto odwiedzać. Samo przebywanie tam daje tyle przyjemności co niemiara!          Na początku naszych zajęć, Pan Profesor zaprezentował nam wiele przyrządów, mających bardzo szerokie zastosowanie. Wśród nich były sitka do łapania owadów, sitka do wyławiania stworzeń z wody, siatka akwariowa, laska glebowa, pojemniki na owady z lupą i wiele innych.           Pierwszym przyrządem, który trafił w moje ręce była  laska glebowa. Służy ona do pobierania próbek gleby w celu oznaczenia jej typu i składników odżywczych przy powierzchni. Wykonana jest ze stali nie

Wiedza - jej zdobywanie, zapamiętywanie i sprawdzanie

Obraz
          Hej! Witajcie po świątecznej przerwie. Mam nadzieję, że czas ten minął wam dobrze, spędziliście go w gronie najbliższych w taki sposób, jaki chcieliście. Wracam dziś do Was, tym razem z tematem dotyczącym zdobywania wiedzy, jej zapamiętywania i sprawdzania. Zapraszam!         Na początek chciałabym Was zapytać jaki sposób przyswajania wiedzy jest dla Was samych najbardziej efektowny, jaki się u was sprawdza najlepiej. U mnie jest to kilka sposobów, ale ten, z którego korzystam zawsze to przepisywanie najważniejszych rzeczy w formie kolorowych notatek. Jestem wzrokowcem i ucząc się w taki sposób - zapamiętuję najwięcej. Ale mowa tu o sposobie, a jaką formę sprawdzania wiedzy uważacie za najbardziej skuteczną? Czy sprawdzenie jej w formie kartkówki, sprawdzianu to dobre podejście? Przyznam, że nigdy nie lubiłam pisać kartkówek i założę się, że większość z Was także. Tam ważna jest najczęściej po prostu znajomość teorii, a jak wiadomo, nikt nie lubi uczyć się jej na pamięć. Oczy

Wizyta w Muzeum Przyrody w Olsztynie

Obraz
    Witajcie! Chciałabym się dziś z Wami podzielić swoimi doświadczeniami i wrażeniami z mojej ostatniej wizyty w Muzeum Przyrody w Olsztynie. Nie jest to post bezpośrednio związany z wykładem, a z ćwiczeniami. Pani Magister, która prowadzi nasze ćwiczenia z przedmiotu Edukacji społeczno-przyrodniczej zaproponowała nam wyjście do tejże instytucji. Bez wahania zgodziliśmy się, gdyż każda forma bezpośredniego, aktywnego poznania jest lepsza i bardziej wartościowa niż zwykła transmisja kulturowa.       Zanim się tam udaliśmy, postanowiłam poczytać trochę o historii tego Muzeum. Dowiedziałam się, że działa od stycznia 2000 r., jednak już wcześniej, od 1956 r., funkcjonował Dział Przyrody Muzeum Warmii i Mazur, a gromadzenie zbiorów przyrodniczych rozpoczęto w 1951 roku. W kolejnych latach działalności kolekcja ta rozszerzała się coraz to bardziej. Na dzień dzisiejszy zbiory te liczą około 19000 eksponatów. Bardzo podoba mi się to, że Muzeum szczególnie promuje przyrodę naszego regionu, czy

Moje sposoby poznawania i pewna niepozorna roślina

Obraz
      Witajcie! Zapraszam Was na kolejny post. Odnosił się on będzie do tematyki ostatniego wykładu, jak co tydzień. Podzielę się z Wami tym, co najbardziej mnie zaciekawiło i wywarło na mnie największe wrażenie.      Na początku Pan Profesor zrobił nam krótki kurs doszkalający z "Bloggera". Przyznam szczerze, że sama długo próbowałam rozgryźć tę stronę, doszukując się różnych ciekawych elementów i możliwości. Jednakże wciąż są rzeczy, do których nie dotarłam, o czym przekonałam się właśnie na poniedziałkowym wykładzie z Edukacji społeczno-przyrodniczej. Najciekawszą i najbardziej pomocną rzeczą, o której nie miałam wcześniej pojęcia, jest umieszczanie filmów za pomocą kodu HTML. Dzięki niemu można w bardzo szybki i prosty sposób umieścić na naszym blogu treści chociażby z YouTube. To "mini szkolenie" jest dowodem na to, że nieważne jak dobrze radzimy sobie z czymś samodzielnie, wiedza i doświadczenie drugiej osoby mogą okazać się pomocne i przydać się nam (a być mo

Tulipany - same zalety czy może też jakieś wady?

Obraz
        Witajcie w drugiej części odnoszącej się do ostatniego wykładu "Edukacji społeczno-przyrodniczej. W poprzednim poście pisałam trochę o teorii, a trochę o moich odczuciach w odniesieniu do nauczania poprzez doświadczanie. Jeśli jeszcze nie czytaliście - serdecznie Was zapraszam.       Przejdźmy do głównego wątku przedstawionego na wykładzie. Chodzi o tulipany. Wszyscy na pewno je znacie i być może uwielbiacie, równie bardzo jak ja. Ta roślina ozdobna przystraja ogrody wielu z nas. Są to moje ulubione kwiaty, szczególnie te w kolorze żółtym (symbol nadziei na lepsze jutro). Nie wiem, czy wiecie, ale nazwa tych cudownych kwiatów pochodzi od perskiego słowa oznaczającego "turban". Dawniej, gdy koczownicy przywieźli ich cebulki do Turcji, sułtani przyozdabiali sobie nimi turbany i inne nakrycia głowy. W ten sposób kwiat ten otrzymał swoją, jakże ciekawą nazwę.  https://na-pulpit.com/olte--tulipany-16 https://urocznica.pl/ciekawostki-o-tulipanach-w-sam-raz-na-ich-wielk